Szanowni Państwo,
w związku z niedopowiedzeniami i wprowadzającymi Państwa w błąd informacjami jakie pojawiły się na portalu Głosu Olecka pragnę wyjaśnić kilka kwestii.
Uchwała, która weszła w życie 1 listopada nie wprowadziła obowiązku segregowania śmieci na dwie frakcje - suchą i mokrą. Możliwość segregacji istnieje od 1 lipca 2013 roku, zgodnie z inną Uchwałą Rady Miejskiej w Olecku w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Olecko.
Uchwała z 27 września 2019r. wprowadziła wyłącznie zmianę stawek za odbiór odpadów komunalnych, które ustalono na poziomie 12 zł miesięcznie od osoby w przypadku śmieci segregowanych lub dwukrotność tej stawki (24 zł) za śmieci niesegregowane.
Cytując Głos Olecka „Radni, którzy podpisali się pod wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej, domagali się zmiany terminu wejścia w życie uchwały śmieciowej. Zaproponowali, aby obowiązywała ona dopiero od 1 kwietnia 2020 roku. Radni chcą w ten sposób dać mieszkańcom - przede wszystkim wspólnotom i spółdzielniom - więcej czasu na przygotowanie się do segregowania śmieci.” Nie mówi się jednak o tym, że do tej pory do Urzędu wpłynęło już ponad 1100 deklaracji o zmianę sposobu gospodarowania odpadami, w tym blisko 200 deklaracji od wspólnot. Nie mówi się także o fakcie, że rozwiązanie, które zaproponowali Radni spowoduje znaczny niedobór środków finansowych na gospodarkę odpadami.
Należy jasno powiedzieć – zgodnie z przepisami gmina na śmieciach nie może zarabiać. Zgodnie ze stanowiskiem Regionalnej Izby Obrachunkowej nie może do niej także dokładać. Skoro produkujemy więcej śmieci (ilość odpadów odebranych od mieszkańców na koniec września 2019 roku była równa z ilością śmieci odebranych przez cały 2018 rok), a koszty ich zagospodarowania przez gminę rosną, to musimy się liczyć z tym, że jako producenci śmieci będziemy za nie płacić więcej.
Skalkulowane we wrześniu opłaty zakładały, że 30% mieszkańców przejdzie na gospodarkę selektywną, pozostali mieszkańcy pozostaną przy zbiórce nieselektywnej. Już dziś wiemy, że szacunki nie przewidziały wysokiej mobilizacji olecczan. Szacujemy, że do dnia dzisiejszego selektywną zbiórkę zadeklarowało ok. 70% mieszkańców. Ponowne przeliczenie wpływów do budżetu będzie możliwe po zarejestrowaniu wszystkich deklaracji odpadowych, a te nadal wpływają.
Na wczorajszej sesji nadzwyczajnej radny Dawid Bondarenko zgłosił wniosek o wykreślenie projektu uchwały z porządku obrad, po tym, jak na posiedzeniu Komisji Planowania, Budżetu i Gospodarki członkowie komisji przyjęli wniosek, żeby decyzję o ewentualnym przesunięciu terminu podjąć na podstawie aktualnej analizy kosztów i szacowanych wpływów z opłat za odpady do budżetu.
Przesunięcie wprowadzenia uchwały z 27 września 2019r. do dnia 1 kwietnia spowoduje, że do budżetu w 2019 r. wpłynie zdecydowanie mniej pieniędzy na gospodarkę odpadami niż zakładały szacunki do uchwały.
Starałem się przekonać radnych, aby nie zmieniali uchwały przyjętej we wrześniu wykazując się tym samym odpowiedzialnością za budżet gminy. System gospodarki odpadowej musi się samobilansować, co oznacza, że koszty gospodarowania odpadami mieszkańców muszą pokryć oni sami. Gmina jest tylko przekaźnikiem środków. Za chwilę możemy stanąć w obliczu sytuacji, że będziemy zmuszeni podwyższyć opłatę za zbiórkę selektywną odpadów. Zaznaczam, że mamy jedną z najniższych stawek w regionie (Olecko – 12 zł, Wieliczki- 15 zł, Kowale Oleckie – 16 zł, Świętajno – 17 złotych od osoby za śmieci segregowane).
Radni ostatecznie zagłosowali za zmianą tzw. uchwały śmieciowej, która ma obowiązywać dopiero od 1 kwietnia 2020 r. Należy jednak pamiętać, że zmiana wejdzie w życie pod warunkiem pozytywnej weryfikacji przez organy nadzorcze – nadzór prawny Wojewody i Regionalną Izbę Obrachunkową oraz po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
W ocenie nadzoru prawnego Urzędu Miejskiego w Olecku projekt obarczony jest problemem prawnym co do istoty samej intencji projektodawców - terminu obowiązywania uchwały nie można przesunąć po dniu jej wejścia w życie, ponadto nie może ona działać ze szkodą dla budżetu.
„Za zmianą zagłosowało 9 radnych (J. Anuszkiewicz, J. Bagieński, P. Giełazis, F. Grodzicki, M. Miłun, W. Olszewski, M. Prusko, W. Rejterada i W. Żukowska), przeciw było 6 (C. Bielawski, D. Bondarenko, J. Dziubiński, G. Kłoczko, R. Maciąg i A. Nowik), a 5 wstrzymało się od głosu (A. Kaczor, W. Leonarczyk, M. Roszko, A. Stefanowska i G. Wróblewski)”.
Burmistrz Olecka
Karol Sobczak